Dnia 14 czerwca w piątek, piąteczek, piątunio, jak mawiają w jednej rozgłośni radiowych, rozpoczął się weekend pełen atrakcji dla ducha, umysłu i ciała. O czym mowa? O źródle, które co jakiś czas zbiera wokół siebie ludzi ze świata Toastmasterowego, by umacniać wzajemne relacje podczas „Integracji u źródeł”. Tym razem spotkaliśmy się Kiczycach, nieopodal Skoczowa.

Piątkowy wieczór był czasem aklimatyzacji i integracji podczas blisko dwugodzinnego budowania parku rozrywki, który został stworzony przez 4 kreatywne grupy. To doskonały przykład, że cel jednoczy ludzi.

W sobotę, doświadczeni toastmasterzy podzielili się dobrymi praktykami z łaknącymi wiedzy, umiejętności i inspiracji słuchaczami na panelach dla Prezesów Zarządów, V-ce Prezesów ds. Edukacji, V-ce ds. PR, V-ce ds. Członkostwa oraz Dyrektorów Administracyjnych. Mieliśmy też okazję uczestniczyć w Toastmasters Lidership Institute przeznaczonego dla członków zarządów, którego moderatorem był Ryszard Kosowicz. Po kilku godzinach całe zarządy miały szansę spotkać się w jednej sali i opracować plan sukcesu swoich klubów.

A co z innymi osobami nie mającymi zbyt wiele wspólnego z zarządami?

Zarówno dla nich, jak i dla wszystkich uczestników integracji przewidziano różnorodne prelekcje na temat budowania marki osobistej. Mogliśmy usłyszeć, że jesteśmy wypadkową pięciu osób z naszego otoczenia, o wizualizacji marki oraz o tym, co naprawdę liczy się w biznesie, a także jaką obrać strategię budowania marki osobistej.

Sobotnie popołudnie upłynęło nam przy opowieściach Adama Piocha, które dały odetchnąć po dynamicznym szkoleniowym południu.

Okazało się, że to była dobra stop klatka przed sesją Master Class, której celem było zaprezentowanie mówczego kunsztu na scenie, otrzymać informacje zwrotne i następnie wspólnie z tymczasowymi mentorami wypracować lepsze przemówienia oraz ponowne zaprezentowanie ich kolejnego dnia.

Wieczorem pożegnaliśmy i przywitaliśmy nowych Dyrektorów Area, Dywizji oraz Dystryktów. Później przyszedł czas na zabawę, tańce, gry i rozmowy. Jednym słowem – integracja na 100%!

W niedzielę wysłuchaliśmy wyśmienite mowy przygotowane na czas drugiej sesji Master Class, po której Marcin Wanke podzielił się wiedzą w temacie budowania poczucia własnej wartości.

„Wszystko, co dobreszybko się kończy…” – Dobrze znamy to przysłowie, prawda? 😉

Jak szybko zdołaliśmy się zgrać i wzmocnić relacje, równie szybko przyszło się pożegnać. Powrócić do klubów. Wdrożyć to, czego się nauczyliśmy. Nadal się rozwijać dzięki wysiłkom naszych zarządów.

Ale wiecie… Kiedy jedno się kończy, zaczyna się nowe. I z tym nowym zróbmy coś, co sprawi, że nasza Toastmasterowa społeczność będzie rosła w siłę.

 Pozdrawiam

Paweł Ślimok

 

Reprezentacja naszego Klubu na Integracji u Źródeł